Zasiedzenie w dobrej i złej wierze

Zasiedzenie w dobrej i złej wierze

Prawo do własności posesji można nabyć w wyniku zasiedzenia. Jest to sporadyczny przypadek jeśli osoba, która użytkuje nieruchomość nie jest jej posiadaczem, a co najważniejsze nie posiada żadnej umowy z prawnym właścicielem. Dotyczy to również sytuacji, jeśli podpisana umowa przez obydwie strony jest nieważna pod względem ustawowym. Wyróżnia się dwa typy zasiedzenia – w dobrej oraz złej wierze.

Z zasiedzeniem w dobrej wierze mamy do czynienia, jeśli użytkownik nieruchomości podpisał umowę kupna-sprzedaży z udziałem notariusza, jednak w późniejszym terminie okazuje się, że nie jest on oficjalnym właścicielem ze względu na błędy w umowie. Mówimy tu oczywiście o sytuacji, jeżeli użytkownik dba o nieruchomość, zajmuje się pielęgnacją, dba o bezpieczeństwo, opłaca podatek, a też ubezpieczenie. Przeniesienie uprawnień do nieruchomości może wystąpić po 20 latach, Z zasiedzeniem w złej wierze mamy do czynienia jeżeli użytkownik zatwierdził umowę kupna-sprzedaży bez udziału notariusza, powinien posiadać stosowną wiedzę, że dana umowa jest nieważna. W tej sytuacji przeniesienie własności następuje po 30 latach użytkowania. By zostać oficjalnym posiadaczem w wyniku zasiedzenia należy złożyć stosowny wniosek do sądu, w takich wypadkach należałoby skorzystać z pomocy adwokata albo radcy prawnego, szczególnie jeśli sytuacja jest wyjątkowo złożona.